Do napisania tego artykułu, natchnął nas jeden z naszych czytelników. Zaznaczył, że już od dłuższego czasu korzysta z content marketingu przez prowadzenie bloga, ale nie przynosi to rezultatów z powodu małego współczynnika konwersji. W skrócie: ruch na blogu jest, ale występuje niski współczynnik konwersji i narzędzie promocji nie generuje żadnego dochodu. Oczywiście wymienione powody w naszym artykule są na tyle elastyczne, że można je zastosować do innych narzędzi promocji.
- 1 Niski współczynnik konwersji – powody
- 1.1 Źle przygotowany artykuł
- 1.2 Brak ścieżek konwersji
- 1.3 Ignorowanie grupy docelowej
- 1.4 Źle zoptymalizowana treść
- 1.5 Słaba oferta
- 1.6 Źle przygotowana oferta
- 1.7 Źle przygotowany blog
- 1.8 Ignorowanie mikrokonwersji
- 1.9 Brak dopasowania treści do intencji zapytania
- 1.10 Brak opieki nad klientem
- 1.11 Brak testów
- 2 Niski współczynnik konwersji – podsumowanie
- 3 Popraw współczynnik konwersji
Niski współczynnik konwersji – powody
Kilka razy wspominaliśmy już na naszym blogu, że ściągnięcie potencjalnego klienta na stronę to jest dopiero jeden z kroków do efektywnej sprzedaży. Zalecamy, aby przed podjęciem jakichkolwiek działań marketingowych, skorzystać z usług kompetentnych firm, aby nie dewaluować potencjału swojej firmy i nie tracić czasu na nieefektywne metody promocji. Na proces decyzyjny użytkownika wpływa wiele czynników. Postaramy się pokrótce wymienić te najważniejsze.
Źle przygotowany artykuł
Musisz pamiętać, że ruch to nie wszystko. Artykuł powinien być dobrze przygotowany i co najważniejsze, odpowiadać na potrzeby czytelników. Mamy tutaj na myśli to, aby użytkownik otworzył nasz artykuł i znalazł to, czego szukał. W innym wypadku nasze działania są całkowicie bezproduktywne.
Jeśli działamy w branży niszowej, nie jest trudno wypozycjonować się na mało konkurencyjne słowa kluczowe, niemniej jednak już same treści muszą być interesujące i pomocne, jeśli chcesz zachować użytkownika na stronie. Jeśli czytelnicy szybko opuszczają Twoją witrynę to istnieje duże prawdopodobieństwo, że treści nie są dla nich pożyteczne.
Pisząc artykuł np. na temat najlepszej karmy dla kota, sprawdź wpisy konkurencji. Najlepiej te, które są umieszczone wysoko na listach wyszukiwania. Jednemu artykułowi może brakować informacji na temat karmy suchej, a drugiemu analizy składników. Zawsze staraj się budować artykuły kompletne, w których nie będzie brakować żadnych danych. Jeśli nie chcesz publikować ścian tekstów – pamiętaj, że zawsze możesz rozbić jeden kompletny artykuł na kilka mniejszych.
Sprawdź też: Jak napisać idealny artykuł na bloga?
Brak ścieżek konwersji
Istnieje też szansa, że posiadasz dobrze dobrane słowa kluczowe, które są świetnie dopasowane i przynoszą sporo ruchu. Tymczasem z jakiegoś powodu wciąż w statystykach jest widoczny niski współczynnik konwersji. Przyczyną może być brak odpowiednich ścieżek konwersji lub ich nieodpowiednie zaprojektowanie.
Pamiętaj, że Ty masz więcej doświadczenia ze swoją stroną i pewne zachowania dla Ciebie mogą być oczywiste, niemniej jednak dla Twojego potencjalnego klienta już niekoniecznie. W takim wypadku dobrym sposobem jest zapytanie swoich znajomych, czy poszczególne elementy są dla nich dobrze widoczne i nie sprawiają kłopotu.
Często ścieżki konwersji również „wysypują” się na urządzeniach mobilnych – warto sprawdzić np. za pomocą konsoli deweloperskiej Google Chrome, czy na wszystkich urządzeniach są wyświetlane poprawnie.
Sprawdź też: Optymalizacja treści, czyli jak zamienić czytelników w klientów
Ignorowanie grupy docelowej
Kolejnym błędem, mogącym wywołać niski współczynnik konwersji jest ignorowanie naszej grupy docelowej. Nasz zespół zawsze przywiązuje do tego dużą uwagę – musisz pamiętać, że pewne elementy, które trafiają np. do młodzieży, nie znajdą już tyle przychylności u użytkowników starszej daty i na odwrót.
Przykładem mogą być np. elementy pop-up które młodzież najczęściej ignoruje i szybko zamyka, a użytkownicy starszej daty, uważnie patrzą i czytają, co im „wyskoczyło” na ekranie.
Źle zoptymalizowana treść
Możesz mieć nieźle opracowany artykuł i świetnie dopasane słowa kluczowe, a wciąż będzie to za mało. Wytyczne SEO – nie są jedynie dla robotów oraz wyszukiwarek, ale głównie powstały z myślą o użytkowników. Artykuł powinien być czytelny i posiadać, m.in. dobrze rozdystrybuowane nagłówki.
Oczywiście to tylko jeden z wielu czynników SEO, które powinniśmy uwzględnić przy optymalizacji treści. Jeśli chodzi już o aspekty mniej techniczne, w swoich treściach również w delikatny sposób, powinieneś wtrącać zachęcania do skorzystania z danej ścieżki konwersji. Każdy użytkownik jest inny, jeden pobieżnie przeczyta artykuł i skorzysta ze ścieżki wykorzystanej w panelu bocznym, a drugi przeczyta artykuł od deski do deski i nic oprócz treści nie zwróci jego uwagi.
Sprawdź też: Jak pisać teksty SEO – copywriting od A do Z
Słaba oferta
Wielu przedsiębiorców może zbyt dumnie podchodzi do tego problemu, ale czasem warto spojrzeć obiektywnie na problem i zareagować na czas.
Twój produkt lokalnie może sprzedawać się świetnie, masz stałych klientów, ludzie Cię dobrze kojarzą, ale problem polega na tym, że aby konkurować online, musisz zaoferować coś więcej, aby móc konkurować z innymi firmami.
Źle przygotowana oferta
Załóżmy już, że nasz blog firmowy pod każdym aspektem jest świetnie przygotowany, ścieżka konwersji dobrze się sprawuje, mamy sporo ruchu, ale… No właśnie, niski współczynnik konwersji. Powinniśmy w takim wypadku wziąć pod uwagę, że nasza oferta może nie jest aż tak korzystna, jak nam się wydaje. Biznes lokalnie może się świetnie się sprawować, ale jeśli chcemy sprzedawać online, trzeba nieco bardziej się postarać. Pamiętaj, że oprócz oferty strona docelowa do której użytkownik jest przenoszony ze ścieżki konwersji również powinna być świetnie zaprojektowana.
Źle przygotowany blog
Narzędzie promocji również powinno być dobrze zaprojektowane pod każdym względem. Jeżeli Twój blog będzie wyglądał profesjonalnie, a wszystkie wezwania do akcji będą zaprojektowane z myślą o użytkowniku i jego pozytywnych odczuciach, to z pewnością przyczyni się to do zwiększenia zaufania wśród Twoich potencjalnych klientów, a następnie do konwersji. Dobrze przygotowane strony internetowe pomagają w osiągnięciu lepszej konwersji.
Ignorowanie mikrokonwersji
Nadając cele biznesowe dla każdej ze stron, musisz myśleć o nich zarówno pod względem makro konwersji, jak i mikro konwersji. Makrokonwersje są to działania, na których zależy Ci najbardziej, czyli np. sprzedaż produktu, zapytanie ofertowe, rozmowa telefoniczna. Ogółem wszystkie czynności, które dążą do pozyskania klienta. Natomiast mikrokonwersje to działania mniejszego kalibru, które prowadzą do konwersji w skali makro. Chociaż nie powodują natychmiastowej sprzedaży, to sprawiają, że Twoja strona staje się bardziej widoczna lub też przybliża się do realizacji makrokonwersji. Przykładem mikrokonwersji jest np. napisanie komentarza na stronie, czy też udostępnienie jej na tablicy na Facebooku.
Brak dopasowania treści do intencji zapytania
Pozyskiwanie niewłaściwego ruchu jest jednym z najczęstszych powodów, przez który Twoja strona o sporym ruchu nie generuje wysokiego współczynnika konwersji. Jeśli słowa kluczowe nie odzwierciedlają dokładnie, czym są Twoje produkty lub usługi, na 99% przyciągniesz niewłaściwych użytkowników.
Załóżmy, że Twoja firma zajmuje się realizacją tarasów drewnianych i układa deski tarasowe. Jeśli wypozycjonujesz artykuł na słowo kluczowe „deski tarasowe”, to klient wejdzie na Twoją stronę, ale najprawdopodobniej z nadzieją na znalezienie oferty desek tarasowych, a w rzeczywistości znajdzie informacje jedynie o usłudze ich ułożenia. Pamiętaj, aby uważać na podobne przypadki i miej na uwadze kwestie dobierania słów kluczowych rozsądnie.
Pamiętaj także, że dobrane przez Ciebie słowa kluczowe mają za zadanie generować ruch, który wygeneruje makro- lub mikrokonwersje. Nic nie da nam ruch, który w żaden sposób nie będzie przynosił nam żadnej wartości. Dobrze zaplanowana strategia content marketingowa, powinna uwzględnić takie słowa kluczowe, które będą prowadziły głównie do konwersji.
Sprawdź też: Jak wyszukiwać słowa kluczowe? Narzędzia i sposoby
Brak opieki nad klientem
Pomimo Twoich wszelkich zabiegów i starań w związku z przygotowaniem profesjonalnej strony internetowej, musisz wziąć pod uwagę, że nadal część użytkowników może być niezdecydowana, jeśli chodzi o skorzystanie z oferty. Warto w tej sytuacji wdrożyć prosty live chat, który umożliwi Twoim odwiedzającym możliwość zadania pytania.
Brak testów
Rekomendujemy również cały czas testować różne warianty. Coś, co sprawdziło się znakomicie u Twojej konkurencji lub w jakimś przykładzie na blogu, nie musi w Twoim przypadku. Nie chodzi o przebudowywanie wszystkiego na nowo, ale wprowadzaj małe modyfikacje i sprawdzaj, czy czasem nie poprawiła ona Twoich wyników. Pamiętaj oczywiście o miarodajnych wartościach, które pozwolą Ci na rzetelne analizy.
Niski współczynnik konwersji – podsumowanie
Czy Twoja witryna również ma ruch, ale niski współczynnik konwersji daje Ci w kość? Przemienienie ruchu na konwersje i wzrost przychodów nie jest tak prosty, jak mogłoby się wydawać. Na cały proces może wpływać mnóstwo czynników. Jeśli również nie osiągasz pożądanych rezultatów, prawdopodobnie jeden z powodów możesz znaleźć w naszym artykule powyżej.
Mimo wszystko to nie jest żaden powód do smutku – posiadasz już ruch, więc wystarczy teraz dotrzeć do źródła, które powstrzymuje użytkowników od konwersji i zneutralizować ten błąd.
Popraw współczynnik konwersji
Jeśli Twoja strona lub blog również posiada mierny stosunek ruchu do konwersji, zostaw adres strony u nas w formularzu, a postaramy się pomóc.
Właściciel ContentNinja.pl – ponad 10 lat doświadczenia w zarządzaniu komercyjnymi projektami internetowymi. Specjalizuje się w projektowaniu stron internetowych oraz szeroko pojętym SEO. Uwielbia realizować cele biznesowe swoich klientów. Prywatnie pasjonat tenisa ziemnego i nowinek technologicznych.